sobota, 14 stycznia 2012

CIASTKA MUSLI


Dla odmiany upiekłam coś nieco zdrowszego ;) Zainspirowana kilkoma przepisami wykorzystałam zasoby mojej kuchennej szafki pełnej płatków, mąki, otrębów, musli, orzechów i suszonych owoców. Niesamowicie sycące i pyszne. Idealne na drugie śniadanie. 

SKŁADNIKI:
125g miękkiego masła
3/4 szklanki brązowego cukru
1 jajko
łyżeczka wanilii lub ekstraktu waniliowego
1 szklanka mąki pszennej (u mnie razowa)
1 łyżeczka cynamonu
pół łyżeczki sody
1 szklanka otrębów żytnich
pół szklanki płatków owsianych (u mnie jęczmienne)
pół szklanki musli
pół szklanki rodzynek, żurawiny, posiekanych suszonych moreli lub śliwek
pół szklanki groszków czekoladowych

Piekarnik nagrzać do 180 stopni.
Rodzynki zalać wrzątkiem i odstawić na 10 minut. W misce wymieszać mąkę, cynamon i sodę. Masło zmiksować na jasną, puszystą masę. Stopniowo dodawać cukier, w dalszym ciągu ucierając. Następnie wbić jajko, dodać wanilię i znowu zmiksować. Powoli dodawać mąkę i miksować na wolnych obrotach.
Do powstałej masy dodać otręby, płatki owsiane, musli, rodzynki i czekoladę (ja wspomogłam się tu swoją ręką, gdyż ciasto wychodzi bardzo gęste). Na blaszkach wyłożonych papierem do pieczenia wykładać uformowane z masy, delikatnie spłaszczone, dość spore kulki. Mnie wyszło 20 dużych ciastek.
Piec przez około 20 minut. Po wyjęciu odczekać chwilę i wystudzić na kratce.

Smacznego! 

1 komentarz:

  1. na pierwsze śniadanie ciasteczka nadają się również idealnie :) przepyszne.

    OdpowiedzUsuń