sobota, 10 grudnia 2011

TARTA LIMONKOWA NIGELLI


Oto mój pierwszy wypiek z książki "Jak być domową boginią" Nigelli Lawson. Chciałam zrobić coś niecodziennego i nietuzinkowego. Dokonałam idealnego wyboru! Następnym razem wprawdzie zmodyfikuję spód, gdyż wyszedł mi zbyt kruchy, ale masa.. to rozpływająca się w ustach orzeźwiająca pianka. Nie do opisania - do spróbowania..!


SKŁADNIKI:
200g herbatników digestive
50g miękkiego masła (moim zdaniem lepiej dodać więcej, wtedy spód będzie zwarty i mniej kruchy)
opcjonalnie łyżka kakao
5 dużych żółtek
puszka słodzonego mleka skondensowanego
skórka otarta z 3 limonek
sok wyciśnięty z 5 limonek (ok 150 ml)
białka z 3 dużych jajek

Należy rozgrzać piekarnik do 160 stopni.
Rozdrobnić herbatniki i połączyć z masłem (można to zrobić malakserem). Masę ugnieść na dnie tortownicy (23cm) tak, aby zachodziła na ścianki i wstawić do lodówki na czas przygotowania reszty.

Żółtka zmiksować do momentu, kiedy delikatnie zgęstnieją. Następnie dodać puszkę skondensowanego mleka, skórkę i sok z limonek. W oddzielnej misce ubić białka na nie do końca sztywną pianę. Połączyć z limonkową masą. Krem przełożyć do tortownicy i piec przez 25 minut. Może urosnąć, a po wystudzeniu delikatnie opaść, ale nie należy się tym przejmować :) Po wystygnięciu włożyć i przechowywać w lodówce.

Smacznego!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz